Uprowadzona
Lucy Christopher
Łatwość czytania
łatwa



Infomacje o książce:
Kraj powstania: | Anglia |
Okres powstania: | XXI wiek |
Forma: | Powieść |
Data premiery oryginału: | 4 maja 2009 |
Data premiery w Polsce: | 21 maja 2010 |
Tytuł oryginału: | Stolen |
Język oryginału: | angielski |

Wydania (1)
Numer wydania: | I |
Rodzaj okładki: | miękka |
Tłumaczenie: | Anna Dorota Kamińska |
Numer ISBN: | 978-83-2590-224-7 |

Tagi (9) \ Otagowane przez 2 użytkowników
zobacz więcej tagów

Opis książki (1)
Ta historia mogła się przydarzyć każdej dziewczynie.
Tak, tobie też.
Lotnisko. Oczekiwanie na przygodę.
Przystojniak, który proponuje ci kawę...
A po chwili jesteś na końcu świata,
zdana na łaskę i niełaskę porywacza.
Czy przetrwasz?
Czy wrócisz do swojego życia?
A co będzie, jeśli się zakochasz??
Dodane przez Annieedytuj opis
Źródło: http://sklep.gwfoksal.pl/uprowadzona.html
Źródło: http://sklep.gwfoksal.pl/uprowadzona.html

Recenzje (0) \ Teraz Twoja kolej aby zostać krytykiem!
Książka nie posiada jeszcze recenzji napisanych przez użytkowników. Bądż pierwszy!


Cykle literackie (0)

Serie wydawnicze (0)

Adaptacje (0)

Informacje dodatkowe (0)
Infomacje dodatkowe - Uprowadzona

Cytaty (15)
"Gestem objąłeś dom.
– Wszystko jest w tym drewnie, w tym miejscu… Jaki inny może być pożytek z forsy?
– Czyli kiedy stąd odejdziesz, nie będziesz miał nic? Żadnych pieniędzy, żadnej rodziny, żadnej przyszłości…?
Spoważniałeś.
– Ja nigdy stąd nie odejdę. Nigdy."
Dodane przez dona
"– Ludzie kochają to, do czego są przyzwyczajeni.
– Nie. – Pokręciłeś głową. – Ludzie powinni kochać to, co potrzebuje miłości."
Dodane przez dona
"– Nie rób tego więcej – powiedziałeś.
Zamrugałam.
– Zrobisz sobie krzywdę.
– A to ma znaczenie? – Mój głos był tylko szeptem.
– Oczywiście.
Spojrzałeś na mnie uważnie. Nie mogłam wytrzymać twojego wzroku. To przez twoje oczy. Zbyt niebieskie."
Dodane przez dona
"– Nienawidzę cię! – wrzasnęłam. – Nienawidzę cię, do cholery!
Natychmiast cofnąłeś rękę, jak oparzony.
– Może to się zmieni – mruknąłeś."
Dodane przez dona
"No i spójrzmy prawdzie w oczy, ukradłeś mnie. Ale równocześnie uratowałeś mi życie. I gdzieś pomiędzy tym pokazałeś mi miejsce tak odmienne i piękne, że nigdy o nim nie zapomnę. I o tobie też nie. Tkwisz w moim mózgu niczym moje własne naczynie krwionośne."