"Światło, które nigdy nie gaśnie" Magdalena Majcher

tytuł:"Światło, które nie gaśnie" 
autor: Magdalena Majcher
data wydania: 2021-06-16  
wydawca: Wydawnictwo Pascal 
liczba stron: 352
ISBN: 978-83-8103-780-8 

Z twórczością Magdaleny Majcher nie miałam jeszcze do czynienia, chociaż słyszałam o niej wiele dobrego. Postanowiłam więc sprawdzić, o co chodzi w fenomenie autorki, że ma tak wiele pozytywnych opinii. Kiedy zaczęłam czytać "Światło, które nigdy nie gaśnie", wiedziałam już dlaczego tak bardzo lubiane są powieści pani Majcher. Pisze ona bowiem o sprawach poważnych, ale w lekkim, bezpretensjonalnym i nieskomplikowanym stylu, zarazem całkiem dynamicznie, bez zbędnych opisów czy niepotrzebnego roztrząsania. Mówi po prostu o życiu, o trudach i radościach, o tym, że często jest bez fajerwerków, albo po prostu źle. I to się może wielu osobom podobać w książkach autorki...

"Światło, które nigdy nie gaśnie" to opowieść o Alicji, młodej kobiecie, która po 10 latach uporządkowanego życia odkrywa, że mąż ją oszukiwał i postanawia wrócić do rodzinnego Kołobrzegu, miejsca, z którego przed przed laty uciekła. Co zastanie na miejscu? Czy zdoła ułożyć sobie życie na nowo? I przede wszystkim czy da radę odzyskać zaufanie do ludzi, którzy ją zdradzili?

To, że autorka nie objaśnia w tej książce wszystkiego dokładnie, pozostawia trochę w domysłach, naprowadzając czytelnika na to, co się wydarzyło, ale zarazem nie wykładając wszystkiego jasno i dosadnie, na początku mi się podobało. Potem jednak, w miarę kolejnych stron, kiedy właściwie tajemnicza przeszłość bohaterki nie została dokładnie wyjaśniona, a pojawiły się nowe wątki, zaczęły mnie irytować nieco niedopowiedzenia i to, że właściwie zaczęło się opowiadanie o niczym. A na koniec, kiedy dostałam zakończenie będące cliffhangerem, byłam zarazem miło zaskoczona, jak i nieco rozczarowana.

Autorka ma dobry styl, a wybranie przez nią narracji z perspektywy pierwszej osoby było trafnym wyborem, ponieważ dzięki temu czytelnik czuje się jakby to on był wyłącznym odbiorcą opowieści Alicji. Daje to też taką atmosferę intymności, kiedy główna bohaterka zwierza się nie tylko z wydarzeń, ale też przede wszystkim ze swoich myśli, z zagubienia, jakiego doświadcza, z poczucia samotności czy lęków. I to jest naprawdę duży plus książki, ta warstwa emocjonalna, opis postaci i jej przeżyć wewnętrznych.

Ciekawe jest też tło wydarzeń. Opisy Kołobrzegu, miasta bliskiego sercu nie tylko bohaterki, ale przede wszystkim autorki, są takie, że czytelnik czuje się jakby tam był. Wzburzone morze, wszechobecni turyści, plaże mniej lub bardziej zaludnione i tym podobne. Czuć tę atmosferę nadmorskiej miejscowości, która stanowi ciekawą dekorację i ubarwienie akcji. Wybór tego miejsca i okoliczności, zdecydowanie był dobrą decyzją dla tej książki.

Sama warstwa fabularna jednak tu trochę kuleje. Wydaje mi się, że autorka chciała za wiele powiedzieć, nie mówiąc jednocześnie zbyt wiele. W książce poruszonych jest sporo ważnych tematów, jak na przykład trudne stosunki rodzinne, brak wsparcia ze strony najbliższych, utrata zaufania, która boli, czy pogoń za pieniądzem, która może zniszczyć życie, jednocześnie każdy z nich jest zaledwie zaznaczony, zaczęty, brak tu czasu na rozwinięcie czy zagłębienie się. Szkoda, bo dzięki skupieniu się na skomplikowanych blaskach i cieniach życia, powieść miała duży potencjał, moim jednak zdaniem został on zaprzepaszczony nieco przez dość płytkie potraktowanie wszystkich wątków.

Wspomniane niespodziewane zakończenie tej powieści, zawieszające akcję w pełnej napięcia, trudnej sytuacji, daje nadzieję na pewne rozwinięcie i wyjaśnienie losów bohaterów w kolejnej książce. Najwidoczniej ta powieść to tylko takie luźne wprowadzenie do tego, co się zadzieje dalej. Oby w kolejnej części tej historii autorka nieco lepiej rozwinęła pozaczynane tu wątki, być może wtedy cała historia się ładnie złoży i zakończy.

"Światło, które nigdy nie gaśnie" to dobrze napisana, całkiem interesująca, pełna emocji powieść obyczajowa, traktująca o prawdziwym życiu, nie zawsze łatwym i miłym. To zarazem wstęp do historii o tym, jak wpływa na nas przeszłość, ale też o tym, że każdy nasz wybór ma konsekwencje, nie tylko dla nas, ale też dla otoczenia. Ma swoje wady, ale może być solidną lekturą dla fanów dobrych, lekkich obyczajówek, poruszających nieco poważniejsze tematy.

#światłoktórenigdyniegaśnie #magdalenamajcher #wydawnictwopascal #powieśćobyczajowa