top of page
  • agataperzynska1

„Anubis” Hector Kung


Autor: Hector Kung

Wydawnictwo: Novae Res

Data wydania: 2022-05-06

Liczba stron: 254

ISBN: 978-83-8219-887-4



Ostatnio naszła mnie myśl, że z chęcią sięgnęłabym po przygodówkę.

Znam autorów takich jak: Verne, Curwood czy London, ale nie byłam w stanie przypomnieć sobie jakiegoś współczesnego autora w tej kategorii. Nastawiona na dobrą zabawę, niekoniecznie ze skomplikowaną fabułą zaczęłam poszukiwania.

Zaintrygował mnie „Anubis” (Hector Kung, wydawnictwo Novae Res). Przede wszystkim z uwagi na powiązanie ze starożytnym Egiptem, co dość jasno zasugerował mi tytuł. Jak wielu przed i po mnie interesuje mnie ten temat i miałam nadzieję na ciekawe tło historyczne.


Co otrzymałam?

Coś jednocześnie dziwnego i intrygującego.

Na plus należy przyznać autorowi, że nie stosuje niepotrzebnych dłużyzn, a książka faktycznie jest pełna akcji i przygody. Te 250 stron można bez większego problemu przeczytać w ciągu kilku podróży komunikacją miejską.


Jeśli chodzi o fabułę to rządzi się ona swoim własnym, nieco absurdalnym prawem. Głównym bohaterem jest Bruno, którego odwiedza jego dawny kompan we wcześniejszych nieudanych i nieco szemranych interesach, Stars. Mężczyzna przynosi amulet znaleziony w Egipcie, który zaprowadza śmiałków i ich naprędce zgromadzoną ekipą w niezwykłą podróż.

Ekipa jest charakterystyczna i jak dla mnie trochę irytująca. Starszy brat Starsa wprowadza nadzieję na coś ciekawego, ale zdecydowanie wolałbym żeby nie był aż tak przerysowany. W pewnym momencie zamiast śmieszyć jego postać zaczęła mnie męczyć. Tłumaczka hieroglifów to już w ogóle osobna historia, która zasługuje na własną telenowelę. W sumie wolałabym żeby te postacie nie miały aż tak bogatych życiorysów ponieważ w tak krótkim tekście ciężko jest sprawić aby czytelnik poznał je dobrze i polubił.


W przygodówkach bardzo cenie sobie humor. I tutaj go dostałam, choć prawdopodobnie nie zawsze był on zamierzony. Niekiedy nie trafiał też w mój gust, ale sprawił, że książkę czytałam szybko i lekko. Jeśli szukacie wakacyjnej lektury to polecam.

83 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page