Monika Mikłaszewska
"Czas łaski" – John Grisham

Tytuł: Czas łaski
Tytuł oryginału: A Time for Mercy
Autor: John Grisham
Cykl: Jake Brigance (tom 3)
Data wydania: 2021-10-13
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 608
ISBN: 9788382156966
Tłumacz: Robert Waliś
Moja ocena: 9/10
John Grisham jest autorem poczytnych kryminałów goszczących od lat na listach bestsellerów. Prawdą jest także to, że jego twórczość jest niezwykle nierówna i czytelnicy nie wiedzą, czego tak na dobrą sprawę mogą się po nim spodziewać, bo oprócz perełek literackich, w swoim dorobku ma również kilka mniej udanych pozycji. Na całe szczęście z Czasem łaski obszedł się niezwykle łaskawie – i dobrze, bo nie wyobrażam sobie zniszczenia cyklu, którego głównym bohaterem jest Jake Brigance.
Zbrodnia, jaka dokonuje się w miasteczku Clanton wstrząsa jego mieszkańcami do żywego. Jak to możliwe, że szanowany zastępca szeryfa Stuart Kofler ginie z rąk szesnastoletniego syna swojej partnerki? Jaki był powód tego, że młody chłopiec zdecydował się na tak drastyczne rozwiązanie problemu? Niestety opinia publiczna już dawno wydała na niego wyrok skazujący go na śmierć. Jake Brigance po raz kolejny podejmuje się obrony osoby, której sprawa wydaje się być przesądzona. Sam proces nie będzie taki oczywisty, jak się wydaje, a wychodzące na jaw nowe dowody sprawią, że adwokat będzie miał nie lada orzech do zgryzienia.
Thrillery sądowe tworzone przez Johna Grishama mają to do siebie, że pozwalają czytelnikom poznać od kulis najbardziej zawiłe sprawy i mimo mnogości szczegółów oraz terminologii nie zawsze zrozumiałej, zagłębianie się w nie jest prawdziwą przyjemnością. Okazuje się, że zawód adwokata wcale nie jest taki wspaniały jak się może wydawać, ponieważ niesie ze sobą nie tylko ryzyko znienawidzenia przez ogół społeczeństwa, ale również nierzadko brak wdzięczności, za dobrze wykonaną pracę.
Tym, co może zdumieć jest zachowanie ludzi mieszkających w Clanton – oburzenie społeczności lokalnej na czyn Drew Gamble’a, mimo że każdy z nich zdawał sobie sprawę z tego, kim naprawdę była denat – a mianowicie damskim bokserem i alkoholikiem. Naturalnie zbrodnia zawsze pozostaje zbrodnią, ale czy wcześniej nikt nie dostrzegał niemego wołania o pomoc chłopca i jego matki przez wiele lat tłamszonych i krzywdzonych przez zdawać by się mogło wzorowego stróża prawa? Czy naprawdę Drew to pozbawiony wszelkich reguł moralnych zabójca, czy ofiara, która zabiła nim ten drugi zdobyłby się na taki czyn?
Autor – chociaż pisze w sposób prosty, potrafi skonstruować fabułę i postacie w taki sposób, że nie można przejść obok jego książek obojętnie. Wzbudza w czytelnikach emocje i sprawia, iż jeszcze przez długi czas przeżywa się historię, w której jakby nie było brało się naoczny udział.
Z pewnością nie jest to moja ostatnia powieść napisana przez Johna Grishama i chociaż jestem przygotowana na to, że nie zawsze pisze on w sposób oczekiwany przez fanów, to i tak z chęcią sięgnę po nowości wychodzące spod jego pióra.
Za możliwość zrecenzowania powieści dziękujemy wydawnictwu
