- sylwia.bookhunter
Don't Love Me

Tytuł: Don't Love Me
Cykl: Don't Love Me
Autor: Lena Kiefer
Wydawnictwo: Jaguar
Data premiery: 19.05.2021
ISBN: 9788376869759
Tłumacz: Katarzyna Łakomik
Nowy cykl, który ukazał się nakładem wydawnictwa Jaguar, ma w sobie coś co każe mi czekać na kolejny tom. Nie jest to oczywiście zaskakująca powieść, pełna zwrotów akcji. Książka przewidywalna od początku do końca ale jednak ma w sobie coś, co sprawiło, że ciężko ją było odłożyć. Na spory plus mogę zaliczyć język, lekki i przystępny. Sam pomysł również dobry, choć nie jest on świeży a ten motyw widzieliśmy już u innych autorów.
Ach nie masz pojęcia jak bardzo chciałbym stąd zniknąć. Zarezerwować bilet na najbliższy lot i zostawić za sobą ten cały szajs.
Ona marzy o prestiżowych studiach projektowaniu wnętrz. On pragnie zniknąć z miasteczka szybciej, niż do niego wrócił. Kenzie dostaje szansę na staż w Szkocji, choć nie jest tym zachwycona. Jednak wszystko się zmienia gdy poznaje jego. Bad boya, który nie miał prawa do niej podejść ani nawet na nią spojrzeć a co dopiero coś poczuć. Jednak serce nie sługa i choć Lyall, usilnie stara się zrobić wszystko co w jego mocy by do tego nie dopuścić, zaczyna coś czuć do stażystki. Gdy w grę wchodzą wielkie pieniądze, rodzinny interes i mroczna przeszłość, nic nie jest łatwe.
Że sam już nie wiedziałem, czy łzy lecą z moich oczu z żalu czy z wyczerpania.
Tak jak już wspomniałam i co zdecydowanie może wywnioskować po opisie, książka jest przewidywalna, momentami aż do bólu. Wydaje mi się jednak, że w tego typu powieści właśnie o to chodzi. Historia ma być lekka, z nutą niepewności, zakazanym romansem między bad boyem i normalną dziewczyną z sąsiedztwa. Jednak Lena Kiefer sprawiła, że ta opowieść naprawdę wciąga. Może to kwestia doboru słów lub dwóch różnych perspektyw, nie wiem. Jest naprawdę przyjemna w odbiorze, choć nasi bohaterowie muszą przejść przez piekło, które zafundowała im autorka. Czyni ich to jednak silniejszymi, choć odpowiedź na pytanie czy przetrwają, pojawi się dopiero w następnym tomie, na który zdecydowanie czekam. Zarówno Kenzie jak Lyalla da się polubić. Aura mrocznego chłopca przyciąga i choć myślałam, że ten motyw mnie już zmęczył, okazuje się, że nadal mam do niego sentyment.
Książkę polecam wszystkim, którzy szukają typowego romansu z tragedią w tle oraz widokami przepięknej Szkocji.
Sylwia "Sirroco" Stinia