- anna.klata
"Dwie twarze królowej" Joanny Kupniewskiej

źródło okładki: https://novaeres.pl/katalog/tytuly?szczegoly=dwie_twarze_krolowej,druk
Tytuł: Dwie twarze królowej
Autor: Joanna Kupniewska
Wydawnictwo: Novae Res
Rok wydania: 2022
Liczba stron: 430
ISBN: 978-83-8219-949-9
Co się stanie, gdy studentka medycyny zostanie przeniesiona w przeszłość i obudzi się w czasach Jagiellonów jako królowa Bona? Czy ograniczy się do sprowadzenia do naszego kaszą i kiełbasą płynącą kraju warzyw, czy też spróbuje zmienić bieg historii? O tym wszystkim pisze Joanna Kupniewska w swojej najnowszej powieści „Dwie twarze królowej”.
Zofia, bo tak nazywa się główna bohaterka tej historii, jest zdolną studentką medycyny na Uniwersytecie Jagiellońskim. Jej pasją, poza studiami oczywiście, jest astrologia i zjawiska nadprzyrodzone. Wraz z przyjaciółką Mańką od dziecka próbowały wywoływać duchy, stawiać tarota czy też układać horoskopy. Mimo wielu prób, przez lata niespecjalnie udawało jej się doświadczyć czegoś niezwykłego. Do dnia, gdy idzie na medytację do pewnego mnicha i w czasie transu zostaje przeniesiona w czasie. Dziewczyna z XXI wieku musi odnaleźć się w XVI- wiecznej Rzeczpospolitej. Uzbrojona w dość przeciętną wiedzę historyczną, ale z kolei w bardzo dobrą wiedzę z zakresu medycyny i astronomii, podejmuje to wyzwanie.
I tyle może o samej fabule, bo nie chciałabym zepsuć czytelnikom przyjemności z lektury. Dość powiedzieć, że nasza bohaterka spotka kilka znanych postaci historycznych i przy okazji rozwiąże kilka zagadek. Będzie uczestniczyć w polowaniach, ucztach i dworskich intrygach.
„Dwie twarze królowej” pochłonęłam praktycznie w dwa wieczory. Już dawno tak dobrze nie bawiłam się podczas czytania – akcja toczy się wartko, styl jest przejrzysty i dowcipny a postaci zdecydowanie dopracowane i trójwymiarowe. Zdecydowanie jest to powieść historyczno-humorystyczna – fakty przeplatają się tutaj z fikcją i nieżenującymi żartami. Na minus mogłabym tylko ewentualnie przyczepić się do tego, że żeby niektóre żarty zrozumieć, trzeba posiadać wiedzę a priori dotyczącą polskiej kultury popularnej przełomu wieków. Ale wydaje mi się, że i tak większość osób potencjalnie zainteresowanych tą książką i tak takową posiada.
Tagline na okładce brzmiał: „Solidna dawka wiedzy historycznej podana w rozweselającej pigułce”. Zazwyczaj podchodzę do deklaracji okładkowych z pewną rezerwą i uważam, że są niejednokrotnie pisane, najłagodniej mówiąc, mocno na wyrost. Tutaj jednak mogę się pod nim podpisać obiema rękami. Rzeczywiście, jeśli jesteście miłośnikami powieści historycznych, a niekoniecznie Wam po drodze na przykład z „twórczością” Pana Piekary i jemu podobnych, to „Dwie twarze królowej” Joanny Kupniewskiej powinny spełnić Wasze oczekiwania.
Autorka: Anna Klata