- Aga K.
"Kopciuszek i szklany sufit" Laura Lane, Ellen Haun

tytuł: "Kopciuszek i szklany sufit"
tytuł oryginału: "Cinderella and the Glass Ceiling: And Other Feminist Fairy Tales"
autorki: Laura Lane, Ellen Haun
tłumaczenie: Danuta Górska
data wydania: 2021-01-27
wydawca: Wydawnictwo Albatros
liczba stron: 128
ISBN: 978-83-8215-183-1
Ostatnimi czasy bardzo popularne są książki będące adaptacjami albo reinterpretacjami klasycznych baśni. Autorzy wprost się prześcigają w pomysłach na pokazanie na nowo znanych historii, starając się nie tylko zainteresować czytelników, ale też czasami ich zaszokować czy pobudzić ich do rozmyślań. Kiedy usłyszałam o kolejnej wersji bajkowych historii, o bardzo oryginalnym tytule - "Kopciuszek i szklany sufit", byłam ciekawa, w jaki sposób tym razem zostaną zinterpretowane baśnie.
Autorki postawiły przed sobą wyzwanie pokazania pewnych patologii w klasycznych baśniowych historiach, zarazem zestawiając je z osobliwościami czasów współczesnych. W ten sposób powstał krótki zbiór opowiastek zdecydowanie nietuzinkowych. Nie są to jednak bajki dla dzieci, a raczej dla dorosłych kobiet, które nie zgadzają się na patriarchalny model społeczeństwa i wszelkie tematy z tym związane.
Ogólnie rzecz biorąc, najważniejsze w tych nowych wersjach baśni są kobiety i wokół nich toczą się opowieści składające się na tę książkę. Wielbiciele klasycznych baśniowych historii, takich jak Kopciuszek czy Calineczka, mogą być w trakcie tej lektury mocno zaszokowani, bowiem autorki na kanwie znanych opowieści stworzyły coś całkiem nowego i świeżego, ale też bardzo feministycznego w swojej wymowie. Dodatkowo, cała książka ma zdecydowanie współczesny wydźwięk, a więc pojawia się tu walka ze szklanym sufitem czy z nierównościami w zakresie zarobków, są singielki, są influencerki, jest też zwrócona uwaga na stereotypy rasowe i płciowe, a także wszelkiego rodzaju mikoagresje.
Część z tych historii jest wyjątkowo karykaturalna, ale zarazem zabawna, część nieco żenująca, w większości są one bardzo prawdziwe, życiowe, jednak z typowymi bajkami mają niewiele wspólnego. Chyba najlepiej je traktować jako takie opowiastki z przymrużeniem oka zwracające uwagę na ważne i potrzebne tematy, a więc nie tylko na kwestię równouprawnienia, ale też na różne inne problemy związane ściśle z szeroko pojętą dyskryminacją.
Najbardziej podobała mi się nowa wersja "Calineczki", "Złotowłosej i trzech niedźwiadków" (genialna!), "Kopciuszka" i "Mulan", najmniej z kolei "Roszpunka" i "Syrenka Ariel", choć niewątpliwie ta druga była bardzo życiowa. Pozostałe nie były złe, ale czegoś w nich zabrakło, albo chwilami bywały zbyt moralizatorskie.
Trudno mi jednak jednoznacznie ocenić tę książkę. Wiadomo, klasyczne baśnie bywały dość brutalne, ich disneyowe wersje z kolei bardzo przesłodzone, z kolei ta publikacja prezentuje również dość brutalne podejście, tyle że pod innym względem. Mam wrażenie, że chwilami jest ona jednak wręcz przesadzona w swojej poprawności i dydaktyzmie, że zabiera "baśniową" otoczkę, a w zamian za to jest bezwzględna i dosadna w przemycaniu i omawianiu stereotypów oraz patologii związanych z płcią i rolami społecznymi.
Niewątpliwie "Kopciuszek i szklany sufit" to pod wieloma względami wartościowa książka, będąca dość oryginalną interpretacją znanych opowieści, na dodatek wydana jest pierwszorzędnie - w twardej oprawie, na dobrym papierze, wzbogacona o ilustracje. Na pewno spodoba się zwłaszcza osobom, których denerwują słabe, naiwne i uległe bohaterki, jakie przewijają się w klasycznych baśniach i którzy mają dość stereotypów rządzących społeczeństwem.
#kopciuszekiszklanysufit #lauralane #ellenhaun #wydawnictwoalbatros