- malekz8
"Pizza, Tinder i prosecco" Agata Czubik
Data wydania: 2023-01-17
Data 1. wyd. pol.: 2023-01-17
Liczba stron: 370
Język: polski
Wydawnictwo: Novae Res
ISBN: 9788383132969

„Pizza, Tinder i Prosecco” Agaty Czubik, no cóż mogę rzec? Właściwie to nic szczególnego. Decydując się na recenzję tej książki, nie liczyłam specjalnie na pozycję literaturową, która zrzuci mnie z fotela już od pierwszych przeczytanych stron. Jednak jestem mocno zażenowana.
Autorka, jako ogromna fanka Włoch i włoskiego klimatu, właściwie przez całą fabułę, przybliżyła mnie tylko kilka razy do tego jakże pięknego krajobrazu, a moje wyobrażenie, że przeniosę się w świat włoskich uliczek, i „poczuję” zapach świeżo parzonej kawy, prysł z pierwszymi zdaniami.
Historia? Otóż można ją streścić w kilku zdaniach. Julia, główna bohaterka, wraz ze swoimi przyjaciółkami Szaloną i Cichą (już same przezwiska wydały mi się żenująco trywialne), postanawiają wyjechać na kilka dni do Włoch. Dziewczyny zwiedzają, imprezują, poznają włoskich łamaczy serc i bez żadnego zastanowienia idą z nimi do łóżka. I o tym właściwie jest ta książka- picie, niekończący się kac, przygodny seks z opalonymi Włochami, życie od piątku do piątku. W między czasie Julia oczarowana nowopoznanym „Celem” jak sama o nim mówi, zakochuje się po dwóch tygodniach pisania na Tinderze. No i tu wybuchłam śmiechem, kto o zdrowych zmysłach w wieku 27 lat, zakochuje się w drugiej osobie, zwłaszcza, że się jeszcze z nim nie widzi. No i to właściwie koniec fabuły, która w tym samym schemacie przewija się przez ponad 300 stron.
Czytając tę książkę, miałam momentami wrażenie, że autorka opisuje swoje własne doświadczenia, jakie zdobyła w wielu podróżach do tego państwa. Mimo, iż jest to debiut autorki, to niestety stwierdzam, że czytałam o wiele lepsze. Może i Czubik chciała poruszyć kwestię współczesnego świata, i problemów 30-latków, jednak uważam, że można było to zrobić w o wiele ciekawszej formie. Płytkie relacje, szybki i przygodny seks, który nie musi od razu oznaczać zobowiązania wobec drugiej osoby, pęd w pogoni za pieniądzem, życie w ciągłym stresie. Jednak moim zdaniem, autorce nie do końca wyszło to dobrze. Mimo to myślę, że książka znajdzie swoich zwolenników.
Wydawnictwu Novae Res dziękuję za możliwość przeczytania i zrecenzowania.
Moja ocena: 4/10