top of page
  • mkcelinska

Pizza, Tinder i prosecco - Agata Czubik


Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2023-01-17
Liczba stron: 370
ISBN: 9788383132969
Czy masz odwagę sprawdzić, czym jest prawdziwe la dolce vita?
Dla Julii i jej dwóch najlepszych przyjaciółek spontaniczny wypad do Werony ma być odskocznią od szarej codzienności. Ich cel jest jeden: cieszyć się z każdej przeżytej chwili. Podczas swojego urlopu dziewczyny odwiedzają klimatyczne knajpki, kosztują lokalnych przysmaków i… chodzą na tinderowe randki z włoskimi przystojniakami. Gdy jednak rozwijająca się w szalonym tempie znajomość z jednym z nich kończy się dla Julii gorzkim rozczarowaniem, dziewczyna zaczyna wątpić w to, że uda jej się znaleźć kogoś naprawdę wartościowego. I wtedy spotyka Marcello, byłego właściciela największej agencji modelingowej we Włoszech. To właśnie on podczas wspólnie spędzonych 24 godzin pokaże Julii, jak celebrować życie w prawdziwie włoskim stylu. Piękne chwile zainspirują ją do podejmowania decyzji, które wcześniej uznałaby za szalone… Czy idąc za głosem intuicji, odnajdzie prawdziwe uczucie?

Lubię Włochy i chętnie czytam książki, których akcja dzieje się właśnie tam. Gdy dodamy jeszcze pyszne jedzenie i dobrze schłodzone wino, to jesteśmy gotowi na nowość od NovaeRes – „Pizza, Tinder i prosecco”. Dodam, że winko czy prosecco będzie potrzebne, bo inaczej przez powieść Agaty Czubik ciężko będzie przebrnąć.


Julia wraz z przyjaciółkami wyjeżdża do Włoch, żeby trochę poimprezować. Odpalają Tindera, by w Weronie trafić na prywatnego Romeo. Kilka drinków i znajomości później dziewczyny są już mocno zniechęcone, gdy aplikacja nie przyniosła im księcia z bajki. Dobre jedzenie, imprezy, niezobowiązujący seks – wydaje się idealnie, ale czegoś brakuje. Miłości. Nadzieję na wielkie uczucie straciła główna bohaterka - Julia, ale wtem pojawia się Marcello – były właściciel największej agencji modelingowej we Włoszech. I oczywiście naszej bohaterce miękną nogi, gdy chłopak proponuje 24-godziny bez żadnych zobowiązań.


Książka napisana jest lekko, każda z bohaterek ma niezły charakter, który sprawia, że dziewczyny na swojej wyprawie mają wiele przygód. Niejednokrotnie można się pośmiać, ale i zastanowić – czy prawdziwa miłość czeka na nas za rogiem wtedy, gdy najmniej się jej spodziewamy?


Spodziewałam się po tej książce czegoś więcej, a „Pizza, Tinder i prosecco” po prostu była. Przeczytana, odłożona na półkę. Może gdybym miała z 15 lat i byłaby to moja pierwsza książka z opisami seksu, mogłoby mi się to spodobać. Lat mam niestety więcej, więc oceniam na 4/10.


65 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page