"Powrót do Whistle Stop" Fannie Flagg

Tytuł: Powrót do Whistle Stop
Tytuł oryginału: The Wonder Boy of Whistle Stop
Autorka: Fannie Flagg
Tłumeczenie: Aldona Możdżyńśka-Biała
Data premiery (Pl): 2021-08-11
Liczba stron: 320
Wydawca: Wydawnictwo Literackie
ISBN: 9788308074138

Powrót do Whistle Stop to wielka gratka dla miłośników Smażonych zielonych pomidorów, bowiem po wielu latach od wydania tej powieści, czyli od 1987 roku, Fannie Flagg postanowiła napisać kontynuację, czym ucieszyła rzesze czytelników na całym świecie. Za sprawą Wydawnictwa Literackiego książka w tym roku ukazała się w Polsce.

W kontynuacji dalej mamy do czynienia ze zbiorem opowieści na temat mieszkańców miasteczka, zarówno tych już czytelnikowi znanych, jak i nowych postaci. Książka utrzymana jest w podobnym tonie, co część pierwsza, dalej jest zbiorem powiastek, miejskich legend ukazywanych na różnych płaszczyznach czasowych.

Wydawać by się mogło, że powieść ta jest bardziej gorzka niż słodka. Początkowo czytelnikowi towarzyszy dojmujące uczucie przemijania i pożegnań znanych z poprzedniego tomu bohaterów. Miasteczko, które niegdyś tętniło życiem wymiera, nie jest atrakcyjnym miejscem jakim było przed laty. Wydawać by się mogło, że jedyne co pozostało temu miejscu to popadnięcie w ruinę i zapomnienie, gdy nagle na karty powieści wkracza Evelyn Couch i postanawia uczynić użytek ze zdobytą przez siebie fortuną.

Przyznać muszę, że historia jest zbyt cukierkowa i naciągana, jednak patrzę na to z przymrużeniem oka, traktując tę historię jako nieco melancholijną, sentymentalną podróż. Opowieści Fannie Flagg mają to do siebie, że rozgrzewają duszę i serce, pozwalają zatracić się w świecie, gdzie pierwsze skrzypce grają relacje.

Powrót to Whistke Stop to moim zdaniem bardzo dobra kontynuacja kultowej powieści. Wiązałam z tą książką wielkie nadzieję i nie przeliczyłam się. Fannie Flagg niczym Margaret Atwood w Testamentach udowadnia, że warto po wielu latach wrócić do stworzonego niegdyś literackiego świata, by dać nowe tchnienie kolejnym bohaterom, włożyć w wykreowane miejsca kolejne historie i uczynić to z wielkim wyczuciem i stylem.