"Sen na pogodne dni" Anna H. Niemczynow

tytuł: "Sen na pogodne dni"
autor: Anna H. Niemczynow
data wydania: 2021-10-13
wydawca: Wydawnictwo Luna
liczba stron: 352
ISBN: 978-83-66863-71-2

"Sen na pogodne dni" to moje pierwsze spotkanie z autorką popularnych powieści obyczajowych, Anną H. Niemczynow. Wiele dobrego słyszałam o twórczości tej pisarki, kiedy więc pojawiła się zapowiedź wspomnianej powieści, wydanej przez nowe wydawnictwo - Luna, wiedziałam, że wreszcie nadszedł czas na jej poznanie. Czy ta lektura spełniła moje oczekiwania? Zapraszam na kilka słów na jej temat.

Książka opowiada losy kilku osób, których ścieżki niespodziewanie spotykają się w miejscu nietypowym. Helmut i Leonie to małżeństwo u schyłku życia, które staje przed trudnym wyzwaniem. Liza to świeżo upieczona rozwódka, która postanawia zmienić swoje życie. Martin to z kolei mężczyzna tkwiący w nieszczęśliwym małżeństwie, szukający odmiany. Każde z nich jest inne, każdy ma swoje przejścia, doświadczenia, wspomnienia i sekrety, ale wszystkich łączy miejsce, w którym niespodziewanie lądują. Okazuje się jednak, że to nie jedyna rzecz, która splata ich losy...

Akcja rozwija się dość powoli, spokojnie, bez pośpiechu. Ważniejsze od szybkich i gwałtownych zdarzeń, są ludzkie marzenia, tęsknoty, smutki i radości. Ogólnie widać, że mniejszy nacisk autorka kładzie na rozwijanie akcji, a większy na swoje postacie. Zamiast gnać naprzód z wydarzeniami, zamiast fajerwerków narracyjnych mamy spokojne opowieści o różnych ludziach i o tym co ich boli, co raduje, jak zmieniają się pod wpływem okoliczności, co i jak czują.

Czasami śnimy ten swój własny sen na pogodne dni, a on się nie spełnia, albo spełnia inaczej, niż byśmy chcieli. I o tym właśnie opowiada ta książka: o spełnianiu marzeń, nawet tych, wydawać by się mogło, szalonych, o tym, że trzeba próbować i nie zrażać, jeśli nie wszystko idzie po naszej myśli. Ale mówi też o wdzięczności, za to co się ma, za swoje życie i doświadczenia. Książka porusza też ważny temat życia na emigracji, opowiada zwłaszcza o blaskach i cieniach egzystencji poza rodzinnym domem i ojczyzną. Autorka sama mieszka poza granicami Polski, więc podejrzewam, że opisując zmagania bohaterów podparła się też własnymi doświadczeniami.

Całość napisana jest w prostym stylu, chwilami wręcz potocznie, ale dzięki temu jest przystępna i można ją przeczytać dość szybko. Jest może trochę sentymentalna, trochę oderwana od rzeczywistości, a chwilami nieco smutna, czy momentami chwytająca za serce, ale niewątpliwie życiowa. To książka właściwie dość prosta, ale solidna, dobrze napisana i spokojna, bez wielkich porywów i gwałtownego tempa. Przypadnie do gustu fanom nieśpiesznych powieści obyczajowych, w których akcent jest położony na bohaterów i ich przeżycia oraz odczucia, a mniej na szybkiej i płynnej akcji.

Mnie się podobała, nie żałuję, że spędziłam z nią czas, choć niestety nie sądzę, żeby zapadła mi w pamięć na dłużej. Uważam, że jest to dobra powieść obyczajowa, choć nie pozbawiona kilku wad (jak pewna naiwność w budowaniu historii i zachowaniu bohaterów, jak momentami zbyt spokojna narracja, czy nieco za dużo banału w wypowiedziach i przemyśleniach postaci). Nie będę do niej może wracała, ale za to chętnie poznam inne książki autorki.

#sennapogodnedni #annahniemczynow #wydawnictwoluna #powieśćobyczajowa