top of page
  • Zdjęcie autoraBookhunter

Siła żaru - Antoni Kędzierski


Tytuł: Siła żaru

Autor: Antoni Kędzierski

Data wydania: 432

Liczba stron: 2022-08-26

Wydawca: Novae Res

ISBN: 9788383130453



Siła żaru zaciekawiła mnie treścią opisu i byłam ciekawa jej formy. Zastanawiałam się czy będzie to romans, czy swego rodzaju thriller psychologiczny. Pierwsze rozdziały bardzo mnie wciągnęły i liczyłam na znakomitą lekturę z dreszczykiem, gdy nagle napotkałam zgoła zupełnie inny tekst.


Katarzyna ma męża, który bardzo ją kocha i właściwie we wszystkim się z nią zgadza. Ona jednak nieustannie wspomina swoją dawną miłość. Pewnego dnia otrzymuje tajemniczy list od nieżyjącego już kochanka. Co więcej, list wręcza jej mąż. Zdziwiona kobieta postanawia podążać za wskazaniami listu i wyrusza do domu w środku lasu, gdzie poznaje niezwykłego przewodnika imieniem Franciszek.


W tym właśnie momencie powieść zmienia się z trzymającej napięcie w dziwną hybrydę będącą mocno inspirowaną Piekłem Dantego. Główna bohaterka przechadza się ze swoim przewodnikiem po pokojach, gdzie spotyka różne osobistości. Ci opowiadają jej swoją historię, każdy zna jej imię i wie, co zdarzyło się w jej życiu. Każdy twierdzi, że jest ciężkim przypadkiem wyparcia.


Mnie niestety taka forma powieści znudziła i ciężko było mi przez nią przebrnąć. Filozoficzne opowieści napotkanych przez Katarzynę osób nie potrafiły mnie zaintrygować, wciągnąć i o ile, pierwsze dwie opowieści były dość ciekawe i zachodziłam w głowę o ich o sens, o tyle kolejne wywoływały już tylko zniecierpliwienie i odliczanie, kiedy się zakończą. Nie wiedziałam, że to dopiero początek, bo Katarzynie przyjdzie przechodzić przez kolejne poziomy (kręgi???) miejsca w jakim się znalazła.


Powieść porusza wiele aspektów moralnych ukrytych w filozoficznych opowieściach ludzi napotykanych przez Katarzynę. Nie kończą się one jasnym morałem, pozostawione są do przemyślenia czytelnika, by ten sam wyciągnął swoje wnioski. O ile jestem w stanie zrozumieć, że taka forma może skłaniać do refleksji i zastanowienia, o tyle moim zdaniem, tak powzięte środki zupełnie nie przystają do napisanego przez autora zakończenia i poruszonej przez niego kwestii wyparcia i zapomnienia. Niestety zachowanie Katarzyny, trauma jaką przeżyła, jest dla mnie grubymi nićmi szyta i jednak rozwiązanie zagadki jej pamięci i osobliwych spotkań okazało się ostatecznie rozczarowaniem, a nie ciekawostką.


Tak jak już wcześniej podkreśliłam, myślę że książka może znaleźć swoich wielbicieli, z jedną z nich nawet rozmawiałam i toczyłam dyskusje na temat jej fabuły, ja jednak do tego grona nie należę.

61 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page