- sylwia.bookhunter
Tamta Kobieta - Mary Kubica
Tytuł: Tamta Kobieta
Autor: Mary Kubica
Oryginalny tytuł: The Other Mrs.
Data premiery: 02-09-2020
ISBN: 9788366555105
Tłumacz: Paulina Braiter
Przyznam się, że książką zainteresowałam się dopiero po przeczytaniu, że szykuje się film. Z reguły rzadko kiedy sięgam po kryminały zagraniczne, ale opis tym razem mnie zaintrygował. Chyba dawno, żadna książka mi tak nie namieszała w głowie.
Sadie i Will Foustowie maja dość tragedii rodzinnych, do końca swojego życia. Mają zamiar odnaleźć spokój i ciszę oraz zapomnieć o przeszłości, w sennym miasteczku w Maine. Jednak nawet tu prześladuje ich pech. Ich nowa sąsiadka zostaje zamordowana a podejrzenia padają na przyjezdnych. Atmosfera gęstnieje z dnia nadzień, macki zacieśniają się wokół zaniedbanego domu i jego mieszkańców. Lokalni zaczynają się bać a gdzie budzi strach, tragedia depta mu po piętach. Sadie postanawia odkryć tajemnicę śmiertelnej nocy. Jednak odkrywa znacznie mroczniejszą tajemnicę. Co odkrywa i dlaczego cena może okazać się zbyt wysoka? Pamiętajcie, że nie wszystko pragnie zostać odkryte...
" Kobieta uśmiechała się do niej szeroko, usta miała duże i piękne. Powiedziała 'cześć' głosem równie ładnym, jak jej twarz."
Jeśli lubicie łamigłówki i nie przerażają was poplątane wątki, to ta książka jest dla was. Cała historia jest przedstawiona z perspektywy trzech różnych osób. Mamy Myszkę, Sadie i Camille. Chciałabym wa opisać w skrócie kto jest kim, ale wydaje mi się, że będzie lepiej jak sami to odkryjecie podczas lektury. Bo w tej książce nic nie jest takie jak się wydaje a tajemnice, zwłaszcza te najbardziej mroczne, wychodzą na jaw w najmniej odpowiednim momencie, ale właśnie takie odkrywa się najlepiej.
Od razu napiszę, żebyście nie próbowali rozwikłać zagadki, to co wydaje się chwilami dość proste i logiczne, za chwile się plącze i splata i znów czytelnik nie jest niczego pewny. I tak do ostatniej strony.
Większość narracji prowadzi Sadie, która próbuje pogodzić się ze stratą, nowym domem, zdradą i zagadką morderstwa. Jednak jak wszyscy wiemy, to te małe miasteczka skrywają najwięcej i niechętnie się dzielą informacjami.
Autorka doskonale ukazała przemoc wśród czterech ścin, która przecież nie zawsze oznacza blizny i krwiaki.
"Lecz dom nie zmienił się przez cały czas naszego pobytu tutaj."
Książkę polecam nie tylko fanom autorki, ale również tym, którzy cenią sobie niebanalne historie, trzymające czytelnika w niepewności do samego końca.
Sylwia '' Sirroco" Stinia