top of page
  • emaleth89

Triumf chaosu


Tytuł: Triumf chaosu

Autor: Robert Jordan

Data wydania: 2022

Wydawca: Zysk i Ska

ISBN: 978-83-8202-556-9



VI tom rozkręca się powoli, ale w końcu możemy cieszyć się obecnością wszystkich ważnych postaci. Mam wrażenie, że główny bohater, który najpierw przez trzy tomy negował swoje przeznaczenie, właśnie teraz stara się nadrobić stracony czas. Przewodzi Aielom, Caemlyn, Cairhien, chwilowo Andorowi, do tego zakłada szkołę dla mężczyzn, którzy przenoszą oraz dla szkołę dla wynalazców. Oprócz tego musi delikatnie rozegrać potyczkę z dwoma obozami, na które podzieliły się Aes Sedai. Całość historii kończy się zaś całkiem efektowną bitwą. Ci, którzy piszą, że w tej części mało się dzieje, chyba nie byli zbyt uważnymi czytelnikami.

Przyznam szczerze, że również w tym tomie autorowi udało się mnie zaskoczyć. Obserwując wątki przez wiele stron człowiek ma wrażenie, że potrafi już przewidzieć, jak się zakończą, jednak nie zawsze tak jest i ta część cyklu jest tego dowodem. Ale bez spoilerów... W świecie Koła czasu najważniejszy jest mężczyzna, ale mimo tego wszystkie kluczowe sytuacje są rozgrywane przez kobiety. Zarówno Rand jak i jego przyjaciele nadal nie wiedzą jak sobie z nimi poradzić. Czy to Panny, strażniczki Smoka Odrodzonego, czy Aes Sedai, ale również najbliższe przyjaciółki jak Nynaeve, są dla nich nie do rozgryzienia.

O ile w V tomie dowiedzieliśmy się wiele o tym jak funkcjonuje świąt Koła czasu, o tyle w VI autor skupił się przede wszystkim na postaciach. Jest trochę mniej magii a trochę więcej codzienności. Przyglądamy się rozterkom serca Egwene, a także ciekawej dynamice w małżeństwie Perrina i Faile. Co ciekawe, w książce fantasy, pisanej 30 lat temu można znaleźć wiele współczesnych tematów. Jednym z efektów odradzania się Czarnego i jego rośnięcia w siłę jest… globalne ocieplenie. Cały świat Koła czasu doświadcza upałów, jakich nie odnotowano dotąd w historii i wszyscy doskonale zdają sobie sprawę, że nie jest to normalne.


Szósta (niezwykle obszerna) część cyklu Koło czasu, to kolejny przykład dobrego pisarstwa i wciągającej historii, z którą nie chcemy się rozstawać. Robert Jordan nieustannie trzyma dobry poziom i zachęca nas, aby poznać historię Randa al.’Thora do końca.

59 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page