top of page
  • Aga K.

"Wysłuchaj mnie" Tess Gerritsen


tytuł: "Wysłuchaj mnie"
tytuł oryginału: "Listen to me"
seria: "Rizzoli & Isles" t. 13
autor: Tess Gerritsen
tłumaczenie: Jerzy Żebrowski
data wydania: 2022-11-09
wydawca: Wydawnictwo Albatros
liczba stron: 400
ISBN: 978-83-6733-866-0

Jako studentka zaczytywałam się w thrillerach i kryminałach medycznych, zwłaszcza w cyklu "Rizzoli & Isles" Tess Gerritsen. Kiedy usłyszałam, że po kilku latach przerwy ma się pojawić kolejny, trzynasty już tom serii, wiedziałam, że na pewno sięgnę po tę książkę. Do lektury podeszłam jednak z pewnym dystansem, bowiem jedna z ostatnich książek autorki była tak zła, że do tej pory się wzdragam (chodzi o "Kształt nocy" wydany w 2019 roku).


W "Wysłuchaj mnie" Jane Rizzoli szuka zabójcy pewnej pielęgniarki, Sofii Suarez, której śmierć teoretycznie wygląda jak skutek napadu. Pani detektyw musi też radzić sobie z własną matką, która postanawia stać się nieformalnym stróżem prawa w swojej okolicy. Angela Rizzoli bowiem chce, żeby córka wysłuchała jej podejrzeń co do tajemniczych sąsiadów i kulisów zniknięcia córki znajomych i zadziałała w tych sprawach...


Autorka jak zwykle zagmatwała historię kryminalną, będącą osią książki, dodała też kilka wątków pobocznych, ale tym razem nie udało jej się mi zamydlić oczu i prawie od początku podejrzewałam o co chodzi. Może niekoniecznie spodziewałam się, że całość się tak zakończy, ale nie pomyliłam się co do wyjaśnienia zbrodni, tej nad którą pracowała Jane i tych sprzed lat. Również kwestie, które nie dały spać Angeli okazały się dla mnie przewidywalne.


Styl autorki jak zawsze jest lekki, prosty, bez literackich fajerwerków, przez co bardzo przystępny. "Wysłuchaj mnie" to historia kryminalna, ale podobnie jak w poprzednich książkach z tej serii, pani Gerritsen przemyca tu odrobinę humoru, ciekawe spostrzeżenia o ludziach i oczywiście też wątki bardziej obyczajowe czy nawet romansowe.


Mam jednak wrażenie, że główną bohaterką jest tu raczej Angela Rizzoli, a Jane i Maura, zwłaszcza ta druga, są raczej na drugim planie. Z jednej strony to ciekawy pomysł żeby przenieść uwagę na nieco inną bohaterkę, nie powiązaną ściśle z organami ścigania i dać jej też możliwość wypowiadania myśli, z drugiej jednak, ja (i podejrzewam, że wiele innych osób) sięgam po te książki z myślą o tym, żeby przy okazji historii kryminalnych dowiedzieć się więcej o duecie Rizzoli & Isles.


Czy 13ty tom serii okazał się pechowy? Na pewno nie, "Wysłuchaj mnie" to bowiem powiew dawnej Tess Gerritsen, tak ożywczy po koszmarnym "Kształcie nocy". W dalszym jednak ciągu to nie jest lektura na wysokim poziomie - jest oczywiście rozrywkowa, napisana lekko i przyjemnie, czyta się ją szybko i zainteresowaniem, ale wątki kryminalne są tu niestety bardzo przewidywalne, więc brak też efektu zaskoczenia, poza tym jakoś brakowało mi też stałej obecności i współpracy duetu policyjnej pani detektyw oraz lekarki medycyny sądowej. To była dla mnie dobra lektura, choć nie idealna, myślę jednak, że fani serii mogą z czystym sumieniem po nią sięgnąć, a i nowych czytelników może też zainteresować i zachęcić do poznania poprzednich tomów.


Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Albatros.

#tessgerritsen #wysłuchajmnie #wydawnictwoalbatros #rizzoliisles

50 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page